Kliknij tutaj --> 🏀 wyjazdy po auta za granice
Coraz więcej krajów wprowadza regionalne zakazy ruchu dla samochodów emitujących pyły i tlenki azotu. Cel jest zrozumiały – wszakże co roku z powodu zanieczyszczeń powietrza umiera w Europie ponad pół miliona ludzi, a silniki, zwłaszcza dieslowskie, emitują substancje wchodzące w skład pyłu zawieszonego PM 2,5, przenikające do krwi i do płuc, bardzo niebezpieczne dla zdrowia.
Nauki i Współpracy z Zagranicą. Z tytułu podróży służbowej odbywanej poza granicami kraju przysługują świadczenia na niezbędne koszty podróży i pobytu: diety, zwrot kosztów przejazdów i dojazdów, noclegów i innych uzasadnionych wydatków (np. opłat wizowych). Aktualne wysokości diet i limity na nocleg. Na zabezpieczenie
A 99% gości jeżdżących po auta za granice dostaje prowizje od turasów i innych właścicieli komisów. Wchodzisz z takim do komisu, mrugniecie oczkiem i już handlarz więcej jak 100-200 euro nie spuści. A koleś Ci jeszcze "doradzi" i masz "super" wózek z zachodu.
Łatwe zgłoszenie szkody i wykupienie ubezpieczenia. Mając wykupione ubezpieczenie samochodu na wyjazd za granicę, możesz sprawnie zgłosić Twój problem.Wystarczy, że zadzwonisz na infolinię i podasz odpowiednie dane, a pracownicy LINK4 zaczną uruchamiać dla Ciebie pomoc i będą z Tobą w stałym kontakcie.
Wyjazdy szkolne za granicę, które organizujemy, mają programy dostosowane do potrzeb każdej grupy. Nie stosujemy szablonów, gdyż wiemy, że młodzież natychmiast to rozpozna. Podchodzimy indywidualnie do jej oczekiwań, dzięki temu nasze wycieczki są tak lubiane. Zachęcamy do skorzystania z naszych usług.
Rencontres Du Ciel Et De L Espace. Wyjeżdżasz na wakacje samochodem do Europy? Pamiętaj, że to musisz zabrać ze sobą Data utworzenia: 24 lipca 2021, 13:00. Wyjazd na wakacje do krajów europejskich wiąże się nie tylko z dłuższą podróżą własnym samochodem, ale również z obowiązkiem posiadania odpowiednich dokumentów i akcesoriów. Czy wiesz, co musisz zabrać ze sobą, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji? Eksperci z Yanosika sprawdzili, czego nie możesz zapomnieć wybierając się w trasę po Europie. Wyjazd samochodem na wakacje za granicę. Co trzeba zabrać ze sobą. Foto: - / 123RF Wyjeżdżając własnym samochodem w trasę po europejskich krajach należy się odpowiednio przygotować. Przegląd auta przed wyjazdem to podstawa, ale poza nim, należy również pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Eksperci z Yanosika sprawdzili, czego nie możesz zapomnieć jadąc w trasę do Europy. Te dokumenty zabierz ze sobą Wyjeżdżając za granicę nie zapomnij o tym, że brak obowiązku posiadania przy sobie prawa jazdy oraz ubezpieczenia i dowodu rejestracyjnego w naszym kraju, nie musi mieć przełożenia na pozostałe państwa europejskie. Wybierając się za granicę lepiej zabierz ze sobą pełen komplet dokumentów, zwłaszcza, że zagraniczna policja nie uznaje aplikacji mObywatel, w której jest cyfrowe prawo jazdy. Gwałtowne zjawiska pogodowe powodują coraz więcej szkód! Jak się od nich ubezpieczyć? Polecam również dodanie do naszej aplikacji raportu historii swojego samochodu. To elektroniczny zapis, na podstawie numeru VIN, który może się przydać w sytuacjach kryzysowych, takich jak niespodziewana awaria i wizyta w zagranicznym warsztacie samochodowym – informuje Julia Langa, Yanosik Dodatkowym dokumentem, który należy ze sobą zabrać, jest OC. Zwłaszcza takie, które chroni nas przed obowiązkiem pokrycia wyrządzonych przez nas szkód. Polisa ta działa w większości krajów europejskich, jednak nie wszędzie. Na wyjazd do Czarnogóry, Albanii, Macedonii, Białorusi i Ukrainy będziemy potrzebowali także zielonej karty. Jest to potwierdzeniem, które wydaje ubezpieczyciel, o ważnym OC. Korki na autostradzie - czy i kiedy będą otwierane bramki w wakacje 2021? Wyjątkiem jest również Kosowo, w którym niestety nie uznaje się zielonej karty i przy wjeździe do kraju, należy wykupić ubezpieczenie graniczne. Co z paszportem COVID-owym? Planując wyjazd za granicę, sprawdzaj na bieżąco wymogi konkretnego kraju względem bezpieczeństwa COVID-19. Obecnie, jeśli jesteśmy zaszczepieni i posiadamy paszport covidowy z kodem QR to możemy podróżować po krajach europejskich. Jednak należy pamiętać, że działa on dopiero po uzyskaniu pełnej odporności, a więc 14 dni po podaniu drugiej dawki szczepionki. Paszport można pobrać przez aplikację mObywatel, a także wydrukować po pobraniu z internetowego konta pacjenta. Nowym oświadczeniem rządu jest zapis, iż osoby podróżujące będą mogły się zwolnić z 10-dniowej obligatoryjnej kwarantanny po wykonaniu testu, po powrocie, w ciągu 48 godzin od przekroczenia granicy z terytorium państwa należącego do strefy Schengen, państwa będącego Pcz UE i państw, które uzgodniły z Polską zasady przepływu osób w związku z ograniczeniami wprowadzanymi na czas epidemii COVID-19 (obecnie tylko Republika Turcji). Oczywiście wynik testu musi być negatywny. To wyposażenie to absolutny must have W Polsce nie obowiązują wymogi względem posiadania w samochodzie konkretnych elementów dodatkowego wyposażenia. Jedyne, co musi mieć przy sobie kierowca, to gaśnica i trójkąt. Jednak w krajach europejskich do tej listy należy dodać również apteczkę, kamizelkę, a nawet zapasowe żarówki (wymogi Czech). W teorii obowiązuje zapis, że wyposażenie auta, musi być zgodne z wymogami kraju, w którym zostało ono zarejestrowane. Jednak w praktyce, poza trójkątem i gaśnicą, lepiej zabrać ze sobą dodatkowe akcesoria, takie jak: kamizelka odblaskowa, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, zapasowe żarówki ( z wyjątkiem aut ze światłami ksenonowymi, neonowymi lub LED), kliny zabezpieczające koła, maseczki, powyższe dokumenty. - Oczywiście zachęcamy wszystkich kierowców, którzy wybierają się w dalszą trasę po krajach europejskich, do zabrania ze sobą Yanosika. Nasza aplikacja podaje bieżące limity prędkości obowiązujące w konkretnych państwach, a także informuje o fotoradarach, które można spotkać w trasie. A trzeba pamiętać o tym, że mandat za granicą może nas słono kosztować – podpowiada Julia Langa, Yanosik. Uwaga! Mało osób wie o tej zmianie w przepisach, a policja masowo daje mandaty, wykorzystując zapis z dronów! W zależności od kraju, do którego się wybieramy, obowiązuje lista różnych akcesoriów, które musimy mieć przy sobie. Poniżej dokładny spis: Austria – trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, Belgia - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, Bułgaria - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, gaśnica, Chorwacja - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, zapasowe żarówki, Czechy – zestaw do udzielania pierwszej pomocy, zapasowe żarówki, Estonia – gaśnica, kamizelka odblaskowa, kliny zabezpieczające koła, Francja – trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, Holandia – trójkąt ostrzegawczy, Litwa - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, Łotwa - trójkąt ostrzegawczy, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, gaśnica, Niemcy - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw do udzielania pierwszej pomocy, Słowacja - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, Słowenia - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zapasowe żarówki, Szwajcaria – trójkąt ostrzegawczy, Węgry – trójkąt ostrzegawczy, Włochy - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa. Wybierając się w trasę po Europie dokładnie zaplanujcie swoją podróż i przystanki. Pamiętajcie, że w różnych krajach obowiązują inne limity prędkości oraz kary za ich przekroczenie. W podróży pomocnym rozwiązaniem może być aplikacja Yanosik, która nie tylko będzie nawigować do celu, ale również poinformuje Was o aktualnych limitach prędkości, a także o fotoradarach, które możecie spotkać w trasie. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Byle dojechać do granicy – a potem to już jakoś będzie. Rzeczywiście, wystarczy przejechać autem zachodnią lub południową granicę naszego kraju, aby jazda była bardziej efektywna i mniej męcząca, mniej widocznej policji na poboczach dróg, więcej miejsc, gdzie można się na chwilę zatrzymać i wypocząć. Zagraniczne wyjazdy samochodem są bardzo przyjemne, dopóki nie popadniemy w konflikt z prawem lub nie przydarzy się nam jakieś nieszczęście – choćby usterka samochodu. Wówczas okazuje się, że jest drogo, a policjanci, którzy na co dzień są niemal niewidoczni i przyjaźni, w odniesieniu do sprawców wykroczeń zupełnie pozbawieni są poczucia humoru oraz wyrozumiałości i mają wymagania, o których nam się nie śniło. Nie chcesz mieć problemów? Przygotuj się do wyjazdu! Znakomita większość państw podpisała konwencję z 1968 roku, na mocy której samochody wyjeżdżające za granicę mają prawo być wyposażone zgodnie z wymaganiami kraju, w którym są zarejestrowane. Teoretycznie więc nie musimy wozić za granicę apteczki, bo w Polsce nie jest ona wymagana. W praktyce jest kilka elementów wyposażenia, które warto kupić, by spełniać wymagania krajów, przez które przejeżdżamy, aby uniknąć dyskusji z policjantem, która skazana jest na niepowodzenie. Zatem kupujemy: dobrą, porządnie wyposażoną apteczkę (koszt ok. 50 zł) i co najmniej jedną kamizelkę odblaskową spełniającą normę EN 471 (koszt ok. 10-15 zł). Jeśli chodzi o naklejkę „PL”, to jest ona potrzebna tylko, gdy wyjeżdżamy poza UE, a w granicach UE tylko w sytuacji, gdy mamy stare tablice rejestracyjne bez symbolu kraju. Jednak ważniejszy od posiadania wymaganych akcesoriów jest stan techniczny auta pozwalający dojechać do celu i wrócić, a w razie problemów poradzić sobie samodzielnie. Bierzemy ze sobą: koło zapasowe(nie zastąpi go pianka do łatania opon, żarówki na wymianę, podstawowy komplet narzędzi. Jeśli nie do końca ufamy swojemu autu, za ok. 200 zł możemy kupić w Polsce ubezpieczenie, które w razie usterki przez cały rok gwarantuje bezpłatne holowanie w Polsce i za granicą, a nawet auto zastępcze na kilka dni. To ważne, bo ściągnięcie zepsutego samochodu z autostrady na pewno będzie kosztować więcej! Przypomnijmy: na autostradzie wolno wymienić koło (wkładamy wówczas kamizelkę odblaskową, koniecznie zjeżdżamy na pas awaryjny – inaczej ryzykujemy życie!), natomiast nie wolno wykonywać większych napraw. Na wszelki wypadek warto też wiedzieć, że w większości krajów, także w Niemczech, holowanie na autostradzie dozwolone jest, ale tylko do najbliższego zjazdu. Każdy samochód ma prawo się zepsuć i nikt z tego powodu nie będzie nam robił problemów, a jednak... Jeżeli nasz samochód wyróżnia się na tle innych łysymi oponami, korozją, cieknie z niego olej itp., w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii możemy za to dostać wysoki mandat, a nasz samochód zostanie odholowany do warsztatu. Przepaliła się żarówka? Nie ma sprawy – o ile masz zapasową i potrafisz ją wymienić. Tego nie wolno! Uwaga na niedozwolone wyposażenie! W wielu krajach nie wolno mieć w aucie nawet wyłączonego antyradaru (w Szwajcarii policjanci mają w zwyczaju przeszukiwać pod tym kątem pojazdy obcokrajowców i ich samych), dotyczy to też CB-radia niedozwolonego w Austrii (tamtejsza policja toleruje takie wyposażenie w ciężarówkach, w autach osobowych – nie!). Jeśli mamy sprawne i dobrze wyposażone auto, pozostaje zadbać o to, aby jazda była możliwie przyjemna. Gdy jedziemy z dziećmi, w czasie upału dobrze jest podróżować bardzo rano lub wieczorem, gdy upał tak nie doskwiera. Warto wykorzystać porę, gdy dzieci śpią – wówczas przez 3-4 godziny można jechać bez przeszkód. Na dalszą podróż warto zaplanować postoje w bezpiecznych miejscach, gdzie można nie tylko zatrzymać się, lecz także zjeść i wypić. To pomoże, ale nie na tyle, aby zająć dzieci przez cały dzień. Nieocenione są w takiej sytuacji odwarzacze płyt DVD, których ekrany można zawiesić na oparciach foteli. Miś pluszowy nie zajmie dzieci tak skutecznie, jak film. Po pierwsze, samochód Dobrze jest mieć w samochodzie nawigację (ale za granicą odradzamy programy nawigacyjne zainstalowane w telefonie, natomiast nic nie zastąpi tradycyjnego atlasu samochodowego. Im dalsza podróż, tym bardziej opłaca się skonfrontować trasę wyznaczoną przez nawigację z papierową mapą. Jeśli weźmiemy trzy różne nawigacje,prawdopodobnie każda z nich zaproponuje inną drogę, a przecież tylko jedna z nich będzie optymalna. W czasie dalekiej podróży należy unikać alkoholu choćby w symbolicznych ilościach i to nawet w krajach, w których wypicie piwa nie powoduje kolizji z prawem. Po pierwsze, alkohol przyspiesza zmęczenie kierowcy, a po drugie, jeśli weźmiemy udział w wypadku nawet nie z naszej winy, alkohol we krwi będzie traktowany jako okoliczność obciążająca. Kosztowna kolizja z prawem Kierując autem w obcym kraju, najlepiej nie wyróżniać się z tłumu. Zbyt szybka jazda i ostentacyjne łamanie przepisów (np. w Szwajcarii wystarczy przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 5 km/h) powodują ryzyko rozmowy z przedstawicielami władzy. W takiej sytuacji zobowiązani jesteśmy do uregulowania mandatu gotówką i nikogo nie interesuje, czy jesteśmy przygotowani na taki wydatek. Nie zapłacisz mandatu? Nie odzyskasz prawa jazdy! Brak pieniędzy w jakiejkolwiek formie (uratuje nas karta kredytowa) powoduje konfiskatę mienia (np. w Niemczech mogą nam zarekwirować radio, aparaty fotograficzne). Jeśli już do tego dojdzie, powinniśmy otrzymać pokwitowanie z informacją, gdzie i na jakich warunkach możemy ów sprzęt odebrać. Zwykle rzeczy są zwracane po opłaceniu mandatu w odpowiedni komisariacie policji. Uwaga: jeśli za granicą korzystamy z samochodu wypożyczonego na miejscu, to my odpowiadamy za jego właściwy stan i wyposażenie, a nie firma wypożyczająca. Nieprzyjemne przygody z tego powodu mogą spotkać nas w tak sympatycznym kraju jak Grecja. Niemniej po przekroczeniu granicy większość kierowców odczuwa ulgę. Tam jeździ się szybciej i łatwiej, nawet jeśli nie znamy miejscowego języka. Sprawdź koniecznie przed wyjazdem Sprawdzenie poziomu płynów eksploatacyjnych zajmuje kilka minut, a może zaoszczędzić nam przykrych niespodzianek na trasie. W razie kłopotów podstawowe preparaty kupimy na stacji benzynowej, ale nie zawsze takie, jakie najbardziej pasują do naszego auta. Lepiej mieć je przed wyjazdem. Co warto wziąć ze sobą? To, czego będziesz musiał szukać w drodze na stacji benzynowej, lepiej kup w hipermarkecie przed wyjazdem. Olej na dolewki, żarówki, bezpieczniki – to wszystko warto mieć w aucie. Uwaga! Nie wystarczą byle jakie żarówki! Muszą one być dopa owane do reflektorów w naszym samochodzie! Nie dla psa wyjazd bez paszportu! Psy, koty i inne zwierzęta domowe,nawet w granicach tzw. strefy Schengen, przekraczając granicę, muszą mieć ważny paszport. Dokument ten można wyrobić w uprawnionych przychodniach weterynaryjnych (lista na: Warunkiem wydania paszportu jest oznakowanie zwierzęcia (tatuaż lub chip) oraz wykonanie obowiązkowych szczepień. Uwaga! W wielu krajach obowiązują specyficzne wymagania, np. konieczność odbycia kwarantanny przez zwierze lub też zakaz przywożenia niektórych ras psów – przed wyjazdem warto o to zapytać w konsulacie lub ambasadzie kraju, do którego się wybieramy. Koszty Koszty wyjazdu autem za granicę to nie tylko paliwo. Planując podróż, pamiętajmy też o opłatach drogowych i ubezpieczeniach. Paliwo: w Polsce wbrew pozorom wcale nie jest ono najdroższe. W Niemczech litr benzyny kosztuje ok. 1,55 euro, a oleju napędowego – 1,4 drogowe: kupujemy winiety lub płacimy przy bramkach autostradowych. O ile winiety, nawet roczna szwajcarska (nie ma opcji np. 10-dniowej) mają ceny rozsądne, to już podróż autostradami we Włoszech jest superdroga – na bramkach zapłacimy tyle, co na stacji paliw. w Austrii i Szwajcarii nie tylko musimy wykupić winiety, lecz także zapłacić za przejazd niektórymi w krajach UE (i niektórych spoza UE) honorowane są polskie polisy OC, niepotrzebna jest zatem „zielona karta”. Warto jednak zadbać o ubezpieczenie kosztów leczenia i kupić przed wyjazdem abonament na holowanie auta. Opłaty autostradowe, ubezpieczenie, leczenie za granicą, holowanie Autostrady : płatne występują we Włoszech, Francji, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Grecji, Chorwacji, Hiszpanii, Irlandii, Serbii, Turcji. Winiety: Austria (7,90 EUR/10 dni,) Bułgaria (5 EUR/7 dni), Czechy (250 CZK/10 dni), Czarnogóra (10 EUR/rok), Mołdawia (34 MDL/15 dni), Rumunia (3 EUR/7 dni), Słowacja (7 EUR/7 dni), Słowenia (15 EUR/7 dni), Szwajcaria (40 CHF/rok), Węgry (1650 HUF/4 dni). Ubezpieczenie OC: kupowane w Polsce obowiązuje w krajach UE, a także w Andorze, w Szwajcarii, Norwegii i in. Jeśli w danym kraju nie działa nasze OC, przed wyjazdem należy u naszego ubezpieczyciela pobrać bądź wykupić tzw. zieloną kartę. Zakres działania dobrowolnego ubezpieczenia autocasco zależy od ubezpieczyciela i rodzaju wykupionej polisy – należy to ustalić przed wyjazdem. Leczenie: za granicą jest drogie. Jedna doba pobytu w szpitalu kosztuje od ok. 140 do nawet 2700 euro (Austria). Dlatego przed wyjazdem należy pobrać z oddziału NFZ Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, która daje prawo do świadczeń medycznych w krajach UE (nie zawsze bezpłatnych, ale zawsze na warunkach takich, jakie pobowiązują miejscowych). Dodatkowe ubezpieczenie jest zalecane. Holowanie: auta na zachodzie Europy kosztuje od ok. 40 euro w mieści do nawet 100-180 euro w przypadku holowania z autostrady do warsztatu położonego w odległości kilkudziesięciu km. Przed nieplanowanym wydatkiem chroni nas polisa assistance, którą można wykupić u ubezpieczyciela wraz z polisą AC lub (od niedawna) w firmie Starter (199 zł roczny abonament obowiązujący w Europie). Przepisy Co kraj, to obyczaj. Przepisy drogowe są w każdym kraju inne – także w obrębie państw należących do UE. Dotyczy to także prędkości. Teren zabudowany W zdecydowanej większości przypadków obowiązuje limit 50 km/h. Wyjątki: 60 km/h to limit w Czarnogórze, Serbii, Mołdawii, na Ukrainie i Białorusi, w Rosji, a 40 km/h w Albanii. Teren niezabudowany Poza miastem jeździmy z prędkościa maksymalną 80-100 km/h w zależności od kraju. Uwaga: np. w Szwajcarii przekroczenie prędkości o 20 km/h (dopuszczalny limit to 80 km/h) skutkuje mandatem w wysokości nawet 1000 franków! Warto uważać także na policjantów bardzo wyczulonych na wykroczenia w Czechach i naSłowacji. Autostrady Obowiązują limity prędkości od 80 km/h w Norwegii (wysokie mandaty) do braku ograniczeń na niektórych odcinkach w Niemczech. Mandaty Polak za granicą – tak jak cudzoziemiec w Polsce – zobowiązany jest płacić mandaty na miejscu. Policjant może wskazać nam najbliższy bankomat, a nawet zapewnić eskortę do niego. Jeśli nie możemy zapłacić, policja ma prawo zarekwirować nam „fanty”. Warto wiedzieć Wydaje ci się, że znasz wszystkie przepisy obowiązujące kierowców w Europie? Raczej tak nie jest, bo każdy kraj ma swoją specyfikę. W większości krajów UE dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi to 0,5 promila (w Polsce 0,2 prom. to wykroczenie). Jednak całkowity zakaz jeżdżenia po alkoholu obowiązuje w Czechach (uwaga na piwo!), na Słowacji, Węgrzech, w Estonii, Chorwacji i Rumunii. W Austrii limit to 0,1 prom., przy czym wysokośćmandatu zależy od stanu kierowcy, który ocenia policjant. Udział w kolizji po alkoholu jest czynnikiem dla dzieci to wymóg większości krajów, choć np. w Czechach dotyczy on tylko autostrad i dróg szybkiego ruchu – foteliki na pozostałych drogach są niezbędne tylko, gdy dziecko jedzie z autostradowa nie jest ważna dopóty, dopóki nie zostanie przyklejona w odpowiednim miejscu na szybie. Np. w Austrii za jakiekolwiek manipulacje z winietą (odradzamy przyklejanie jej taśmą przezroczystą itp.) zapłacimy mandat w wysokości 3000 euro. W wielu krajach jest obowiązek usunięcia starej winiety przed przyklejeniem niektórych krajach policja drobiazgowo kontroluje stan techniczny aut i ich wyposażenie. Za posiadanie antyradaru w Szwajcarii mandat wynosi kilkaset franków.
Ubezpieczenie samochodu obowiązujące za granicą można nabyć nawet w ostatniej chwili korzystając z wygodnej porównywarki internetowej Kiosk Polis, zawierającej oferty wiodących ubezpieczycieli. O czym jeszcze nie wolno zapomnieć przed podróżą? Przedstawiamy przydatną „checklistę” na wakacyjny wyjazd własnym autem! Ubezpieczenie samochodu za granicą – lepiej dmuchać na zimne Polskie ubezpieczenie OC pozwala swobodnie poruszać się własnym samochodem po wszystkich państwach Unii Europejskiej i niektórych krajach objętych specjalnymi umowami, jak Szwajcaria, Norwegia czy Serbia. Ruszając dalej, na przykład na wschód, do Rosji bądź na Ukrainę, należy zatroszczyć się o zieloną kartę. Ten dokument wystawiany przez ubezpieczycieli potwierdza zgodność polskiego OC z miejscowym odpowiednikiem. Bardziej egzotyczne podróże własnym autem wiążą się natomiast z koniecznością wykupienia na granicy miejscowego ubezpieczenia. Zielona karta bywa darmowym dodatkiem do ubezpieczenia OC. Takie oferty można znaleźć w atrakcyjnej cenie korzystając z kalkulatora pod adresem Kierowcy, którzy planują zagraniczne wyjazdy, powinni uwzględnić ten czynnik już na etapie kupowania polisy. Co z ubezpieczeniem Autocasco? W przypadku większości towarzystw obowiązuje ono również na terenie całej Europy, jednak przed wyjazdem lepiej sprawdzić dokładne warunki umowy. Część ubezpieczycieli nie zapewnia swoim klientom ochrony w państwach podwyższonego ryzyka, za które mogą uznawać Rosję, Ukrainę czy Mołdawię. Za granicą przydać się może także rozbudowany pakiet Assistance. W razie awarii auta zorganizowanie pomocy i naprawy w nieznanym miejscu, bez znajomości języka jest utrudnione. Zdecydowanie lepiej, by to ubezpieczyciel zajął się formalnościami. Kontrola stanu technicznego – podstawa bezpiecznej podróży Wyjazd w dalszą podróż samochodem bez kontroli stanu technicznego to ogromne ryzyko, na które nie warto narażać siebie i swojej rodziny. Jakie podzespoły należy koniecznie sprawdzić przed wyruszeniem w trasę? Stan ogumienia – wyważenie opon i poziom bieżnika. Poziom oleju silnikowego. Płyny eksploatacyjne – chłodzący, hamulcowy. Hamulce – grubość tarcz światła i wycieraczki. Kondycja akumulatora. Obowiązkowe wyposażenie auta za granicą W każdym kraju, również w obrębie Unii Europejskiej obowiązują odmienne przepisy w kwestii wyposażenia auta. W Polsce dotyczą one odpowiedniej gaśnicy i trójkąta ostrzegawczego. Teoretycznie samochody zarejestrowane w Unii Europejskiej powinny być wyposażone zgodnie z prawem obowiązującym w kraju rejestracji. Zagraniczni policjanci nie mogą więc wystawić mandatu za brak odpowiedniego wyposażenia. Praktyka pokazuje jednak, że nie zawsze służby zdają sobie z tego sprawę. Na wszelki wypadek lepiej wyposażyć auto zgodnie z przepisami odwiedzanych krajów. Zagraniczne przepisy ruchu drogowego Przed zagraniczną podróżą warto zapoznać się także z miejscowymi przepisami ruchu drogowego, które mogą być odmienne niż w Polsce. Kierowcy z naszego kraju są na przykład przyzwyczajeni do zasady, wedle której pojazd znajdujący się na rondzie ma pierwszeństwo. Za granicą nie jest to regułą, a to tylko jeden z wielu przykładów. Nie warto ryzykować kolizji i uszczerbku na zdrowiu ze względu na brak znajomości przepisów. Opłaty i paliwo Państwa Europy różnią się pomiędzy sobą także w kwestii opłat obowiązujących na drogach. W niektórych krajach konieczne może okazać się wykupienie winiety jeszcze przed wjazdem na ich terytorium. Poruszając się po autostradach dobrze mieć przy sobie gotówkę. W Polsce popularnym rozwiązaniem są instalacje gazowe montowane w samochodach. Jednak nie wszędzie gaz jest równie powszechny. Planując trasę autem wyposażonym w instalację gazową warto przeanalizować ją pod względem możliwości zatankowania pojazdu. Ubezpieczenie turystyczne – zadbaj nie tylko o samochód Przygotowanie auta do wyjazdu to nie wszystko. Świadomi urlopowicze nie podejmują zbędnego ryzyka i wykupują również odpowiednią polisę turystyczną dla wszystkich uczestników wyjazdu. Warto zabezpieczyć w ten sposób ewentualne koszty leczenia, ratownictwa medycznego, a także zadbać o turystyczne polisy OC i NNW. Ubezpieczenie na wyjazd za granicą również można wygodnie zdobyć przez Internet, korzystając z czytelnej porównywarki – Materiał Promocyjny
Wyjazd za granicę wynajętym samochodem jest możliwy i nie powinien nastręczać większych problemów. Poruszanie się autem w abonamencie po krajach spoza Unii Europejskiej lub strefy Schengen wymaga jednak spełniania dotykowych formalności. Samochody w abonamencie zyskują w Polsce coraz większą popularność. Już więcej niż co czwarty samochód nabywany przez firmę użytkowany jest w formie wynajmu długoterminowego – wynika z danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP). Nawet w czasie lockdownu, gdy sprzedaż nowych samochodów w Polsce zanotowała głębokie spadki, branża wynajmu odnotowała wzrost o 7,7 proc. rok do roku (dane za pierwszy kwartał 2020 roku). Rosnąca popularność wynajmu długoterminowego sprawia, że wiele osób poszukuje informacji na temat tej nowej usługi, obawiając się pewnych ograniczeń w stosunku do użytkowania pojazdu zakupionego na własność. Użytkownicy bardzo często pytają czy mogą autem na abonament wyjechać za granicę. Pomyśl chwilę wcześniej Jakie warunki trzeba spełnić, aby móc wyjechać wynajętym pojazdem poza Polskę? Analitycy Carsmile przeanalizowali ofertę firm, z którymi platforma współpracuje na co dzień. Formalności i wymogi na rynku są dość jednolite. – Wyjazd za granicę nie powinien stanowić żadnego problemu, choć w przypadku podróży poza UE lub strefę Shengen, pojawiają się dodatkowe wymogi. Trzeba też pamiętać, aby taki wyjazd zgłosić firmie wynajmującej przynajmniej z kilkudniowym wyprzedzeniem – przypomina Jacek Wierzbicki z Carsmile. Zgłoszenie mailowe Generalna zasada panująca na rynku jest taka, że wyjazd za granicę należy zgłosić firmie wynajmującej. Wysyłamy mail na adres kontaktowy, wskazując kraje, po których zamierzamy podróżować. Takie zgłoszenie może być wymagane każdorazowo, lub – jak w przypadku firmy Alphabet – jednorazowo, przy pierwszym wyjeździe poza Polskę, pod warunkiem jednak, że nie przekracza się granic UE. W odpowiedzi na mail możemy otrzymać upoważnienie, które trzeba będzie zabrać ze sobą w podróż. Upoważnienie imienne lub na samochód Jeśli firma nie wymaga każdorazowego zgłaszania wyjazdu za granicę, warto pomyśleć o takim zgłoszeniu od razu przy zawieraniu umowy wynajmu, wtedy będziemy mogli podróżować w granicach UE lub Strefy Shengen bez dodatkowych formalności. Z informacji przekazywanych przez firmy wynajmujące wynika, że obowiązek zgłaszania wyjazdów zagranicznych ma związek z koniecznością sprawdzenia, czy w danym kraju możliwe jest serwisowanie pojazdu na wypadek awarii, co w przypadku abonamentu, powinno być zapewnione przez firmę wynajmującą pojazd. Standardy obowiązujące na rynku mogą się za to różnić formą udzielanego upoważnienia – czy jest ono wydawane na samochód, czy na kierowcę. W tym drugim przypadku, jeśli auto ma prowadzić więcej niż jedna osoba, trzeba każdą z nich zgłosić. Imienne upoważnienia wydaje np. firma Arval. Papierowe dokumenty – potrzeba więcej czasu Jeśli planujemy podróżować po Unii Europejskiej nie jest z reguły wymagane podawanie konkretnych państw, które planujemy odwiedzić. Inaczej jest poza UE, gdzie w zależności od kraju mogą być wymagane inne dokumenty lub dodatkowe ubezpieczenie. Dlatego w przypadku takiej podróżytrzeba zgłosić konkretne państwa, przez które będziemy przejeżdżać. W takiej sytuacji konieczne też będzie posiadanie tzw. zielonej karty, czyli urzędowego potwierdzenia polisy OC, a nawet upoważnienia notarialnego (np. Białoruś, Bułgaria, Ukraina, Czarnogóra czy Serbia). O ile upoważnienie do podróżowania w granicach UE jest przekazywane mailowo, to już w przypadku upoważnienia do prowadzenia auta poza granicami Unii może być wymagana forma papierowa. Ponieważ do tego dochodzi nam wspomniana już zielona karta i dodatkowe ubezpieczenie, formalności związane z wyjazdem trzeb tu załatwić odpowiednio wcześniej, co najmniej z tygodniowym wyprzedzeniem, aby te wszystkie dokumenty zdążyły do nas dojść. Czytaj też:Czy wypożyczonym samochodem może też jeździć małżonek/partner?
Wynajem długoterminowy i leasing samochodowy to wygodne opcje. Korzystasz z auta w zasadzie bez ograniczeń, a mając rozszerzony pakiet usług nie przejmujesz się przeglądami, serwisami czy wymianą opon. W tym tekście tłumaczymy, czy należącym przecież do firmy leasingowej autem pojedziesz w zagraniczną podróż – na wakacje lub do pracy. Czy firma leasingowa może nie zgodzić się na wyjazd za granicę? Dobre pytanie. Pamiętaj, że każda firma leasingowa samodzielnie ustala zasady, na jakich przekazuje Ci swoje auto. Zazwyczaj firmy nie robią problemów z wyjazdem, jednak mają też prawo do odmowy. Każda sytuacja rozpatrywana jest indywidualnie. Na rynku znajdziesz mnóstwo ofert, które nie „uziemią” Cię w kraju. Po prostu dopytaj o to przed podpisaniem umowy. A tuż przed wyjazdem zadbaj o wszystkie formalności. O czym pamiętać, wyjeżdżając wynajętym lub leasingowanym samochodem za granicę? Zgoda właściciela auta Firma leasingowa powinna wyrazić pisemną zgodę na jazdę poza Polską. Takiego dokumentu wymaga wiele europejskich krajów. Miej go przy sobie w razie kontroli drogowej, a nie dostaniesz mandatu. I ważne – zgodę trzeba mieć na piśmie. Większość państw w Unii Europejskiej i tych poza nią nie uznaje elektronicznej wersji. Ważne! W od maja przy podpisywaniu każdej umowy od razu wydajemy też upoważnienie do wyjazdu za granicę. To dla Ciebie oznacza mniej formalności. Upoważnienie przygotowujemy w pięciu językach: angielskim, polskim, rosyjskim, ukraińskim i węgierskim. Upoważnienie Polskiego Związku Motorowego (PZM) Część krajów wymaga również upoważnienia od PZM. Dokument potwierdza zgodę firmy leasingowej na jazdę autem. Upoważnienie otrzymasz w trzech językach — angielskim, niemieckim i francuskim. Niektóre kraje żądają wersji przetłumaczonej na ich język narodowy. Upewnij się, czy wśród nich nie ma kraju, do którego się wybierasz. Upoważnienie dostaniesz w wybranych oddziałach biura PZM na terenie całego kraju. Pod tym linkiem znajdziesz szczegóły na ten temat wraz z listą krajów wymagających tego dokumentu. Ubezpieczenie Tak jak w Polsce, tak też za granicą – auto nie może jeździć po drogach bez obowiązkowego ubezpieczenia OC. Przed wyjazdem do innego kraju sprawdź, czy tamtejsze przepisy o ruchu drogowym nie mówią też o innym rodzaju obowiązkowej polisy. Jeśli tak, koniecznie ją wykup! Część krajów spoza UE wymaga od kierowców zza granicy tzw. Zielonej Karty. To potwierdzenie, że „Twoje” auto ma OC. Dostaniesz je bez problemu w firmie leasingowej, z której masz samochód. Sprawdź też, czy oprócz obowiązkowego OC pakiet ubezpieczeń obejmuje AC i assistance. Zwłaszcza ta druga polisa przydaje się za granicą (kto wie, może będziesz potrzebować holowania lub rozładuje Ci się akumulator…). Assistance możesz wykupić na własną rękę, ale upewnij się, że ubezpieczyciel sprzeda Ci je dla zarejestrowanego na firmę leasingową auta! Wyjazd za granicę autem z Samochodem z pojedziesz poza Polskę bez żadnych przeszkód. Zanim usłyszysz od nas „szerokiej drogi”, musisz tylko zgłosić podróż w naszym Centrum Obsługi Klienta. Tam podajesz dosłownie kilka informacji: numer rejestracyjny samochodu,kraje, w których będziesz jeździć autem,daty wyjazdu i powrotu,adres e-mail. Jak to będziemy mieli, przygotujemy dla Ciebie komplet dokumentów: upoważnienie do dysponowania autem,Zieloną Kartę. Dostajemy wiele pytań o możliwość wyjazdu na Wschód: na Ukrainę, Białoruś, do Rosji czy Mołdawii. W każdym z tych miejsc trzeba pamiętać o Zielonej Karcie. Potrzebujesz także dodatkowego ubezpieczenia samochodu – zawsze wtedy gdy wybierasz się poza terytorium Unii Europejskiej, Szwajcarii lub Norwegii. Pomożemy Ci je zorganizować, ale koszt leży po Twojej stronie. Nie przejmuj się tym wydatkiem — uregulujesz go wraz z kolejną ratą. Pamiętaj, żeby po dokumenty zgłosić się odpowiednio wcześniej. Potrzebujemy przynajmniej siedmiu dni roboczych na zajęcie się Twoją sprawą! Oryginały dokumentów miej ze sobą w podróży. I ważne: w oferujemy wyłącznie ubezpieczone samochody. W pakiecie Comfort na terenie Unii Europejskiej zajmujemy się koordynacją likwidacji szkód. Czyli w razie stłuczki nie tracisz nerwów i czasu na kontakt z zagranicznym ubezpieczycielem. Omija Cię też kontakt z PBUK (Polskie Biuro Ubezpieczeń Komunikacyjnych). Kontaktujesz się jedynie z naszym koordynatorem, który załatwia za Ciebie wszystkie formalności. Aha, jeszcze limit kilometrów. Pamiętaj, że w ramach umowy z nami jeździsz na wybranym przez siebie dystansie. W ciągu roku ogranicza Cię 20, 30 lub 40 tys. kilometrów. O tym pamiętaj, jeśli jedziesz za granicę wynajmowanym autem Zanim ruszysz, sprawdź wymagania wobec uczestników ruchu w danym państwie. Upewnij się, że masz obowiązkowe za granicą wyposażenie auta. Jeśli zamierzasz podróżować przez kilka krajów — sprawdź przepisy każdego z nich. Jeśli jedziesz poza Unię Europejską, dowiedz się, czy potrzebujesz wizy, aby przekroczyć granicę. Wyjazd za granicę wynajętym lub leasingowanym autem wiąże się z kilkoma formalnościami, ale nie jest trudny do zorganizowania. Mamy nadzieję, że z naszym poradnikiem bez trudu zorganizujesz najlepsze wakacje w życiu. I pamiętaj, że w znajdziesz samochody rodzinne, które bez trudu pomieszczą Ciebie, Twoich najbliższych i Wasze bagaże. Więcej o najlepszych autach dla rodziny przeczytasz w tym artykule.
wyjazdy po auta za granice